Przez ponad godzinę bramkarz Wisły Kraków Gerard Bieszczad w cudowny sposób zatrzymywał piłkarzy Lecha Poznań. Bronił wszystko, włącznie z rzutem karnym. W końcu jednak przepuścił dwa strzały Szymona Pawłowskiego i Lech awansował do 1/8 finału Pucharu Polski.
wiecej
{ 0 komentarze... » Lech Poznań - Wisła Kraków 2-0 w 1/16 finału Pucharu Polski read them below or add one }
Prześlij komentarz